Co nowego?
Paradoksalnie, choć zdobycia Nagrody Nobla nie można porównać do jednego kliknięcia, to dwoje tegorocznych laureatów zostało nagrodzonych za badania z zakresu chemii klik. W tym roku w dziedzinie chemii nagrodę podzielono na trzech niezależnych naukowców. Barrego Sharplessa i Mortena Meldala, właśnie za chemię klik oraz Carolyn Bertozzi, która stworzyła pojęcie chemii bioortogonalnej.
Doktor Maria Górna, biolożka molekularna z Uniwersytetu Warszawskiego, wyjaśnia pojęcie reacji klik:
Jest to jedna z metod łączenia ze sobą dwóch cząsteczek. Wprowadzamy dwie grupy: grupę A i grupę B do tych dwóch cząsteczek tak, że po spotkaniu się ze sobą te dwie grupy łączą się w jedną, większą, himeryczną całość. Jest to jedna z wielu metod budowania cząsteczek, ale ta może zachodzić w sposób bardzo kontrolowany. To znaczy, że tylko te cząsteczki z grupy A mogą połączyć się z tymi z grupy B. Jest to dokładnie celowana synteza. Druga zaleta tej reakcji, to to, że zachodzi ona w sposób błyskawiczny, tak jak nazwa metody wskazuje. Cząsteczki się ze sobą spotykają i zachodzi ich połączenie tak jak pstryknięcie palcami.
Natomiast na temat chemii bioortogonalnej tak wypowiedział się profesor Sławomir Sęk, chemik z Uniwersytetu Warszawskiego:
Dostaliśmy metodę syntezy, która może zostać przeniesiona z przysłowiowej kolby w laboratorium do żywej komórki. I synteza, którą robimy w żywej komórce, jednocześnie nie zaburza żadnych procesów biochemicznych, które tam zachodzą. Czyli nie ingerujemy w to, co w tej komórce się dzieje.
Nagrodzone badania przyczyniają się do rozwoju medycyny. Zjawiska z zakresu chemii klik oraz chemii bioortogonalnej stosuje się do tworzenia nowych leków na wiele bardzo poważnych chorób.
W Pasażu Odkryć śledzimy osiągnięcia naukowców i trzymamy kciuki za wszystkich, którzy przyczyniają się do rozwoju tak istotnych dziedzin życia.
*Cytowane fragmenty tekstu pochodzą z audycji dla Polskiego Radia SA.